Feeds:
Wpisy
Komentarze

Archive for Wrzesień 2015

Pirates
70412 Soldiers Fort

70412 Soldiers Fort 00

Seria: Pirates (III)
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: 234
Figurki: 5: Bluecoat Governor, Governor’s daughter, Bluecoat Soldier, 2 x Pirate
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 28 x 26 x 6 cm
Cena: $29.99, £29.99, 34,99 €, 159,99 zł

czytaj całą recenzję na pirackim blogu ->

Read Full Post »

Wczoraj do sprzedaży trafił jeden LEGOwy magazyn (niestety, mało atrakcyjny), a dziś możemy zakupić kolejny, tym razem na tapecie ląduje Ninjago, a jako dodatek całkiem fajny ludzik. Mimo, że zrezygnowałem z zakupów tych magazynów, to na ten numer się skusiłem, duch, nawet z normalnymi nóżkami, to zawsze towar atrakcyjny! Skany podrzucił kobalt.

(więcej…)

Read Full Post »

(więcej…)

Read Full Post »

Plakat z serwisu http://www.impawards.com (polecam!)

Read Full Post »

Druga część recenzji, część pierwsza w poprzednim wpisie.

Creator
31032 Red Creatures

LEGO Creator 31032 Red Creatures 00

LEGO Creator 31032 Red Creatures ins02

Składanie Skorpiona, podobnie jak w przypadku Smoka, rozpoczynamy od tułowia.

LEGO Creator 31032 Red Creatures 11

Po kolei dokładamy ogon oraz odnóża. Tu akurat wkrada się mała monotonia, każda z nóżek jest  identyczna (no prawie, są lewe i prawe), w sumie jest ich sześć, wiec jakaś powtarzalność siłą rzeczy być musi. Gorzej, że same nóżki są dość wątłe i mają momentami problem z uniesieniem relatywnie ciężkiego tułowia.

LEGO Creator 31032 Red Creatures 12

Dość groźna buźka, nieco za duże szczypce, spore możliwości ruchome, choć niestety nieco ograniczone choćby przez wypomniany problem „zbyt wątłych nóżek”. Trochę dziwi zakończenie ogona podwójnym kiełkiem, ot taki mutant. Ogólnie, stworek prezentuje się całkiem nieźle, ale niestety nie ma tyle uroku co Smok.

LEGO Creator 31032 Red Creatures 13

LEGO Creator 31032 Red Creatures 14

LEGO Creator 31032 Red Creatures 15

LEGO Creator 31032 Red Creatures 16

Trochę niewykorzystanych elementów, pozostałych po budowie skorpiona:

LEGO Creator 31032 Red Creatures 17

Węża rozpoczniemy składać od głowy. Tu fajny motyw, zobaczcie jak w sumie nieciekawie się prezentują:

LEGO Creator 31032 Red Creatures 21

A po połączeniu? Wow, głowa wygląda naprawdę groźnie!

LEGO Creator 31032 Red Creatures 22

Budujemy resztę składowych,

LEGO Creator 31032 Red Creatures 23

i wąż wreszcie prezentuje się w pełnej okazałości. Wygląda nieźle, ma całkiem sporo możliwości ruchowych, choć nie jest zbyt skomplikowanym ani zbyt dużym modelem.

LEGO Creator 31032 Red Creatures 24

LEGO Creator 31032 Red Creatures 25

LEGO Creator 31032 Red Creatures 26

LEGO Creator 31032 Red Creatures 27

Zresztą po budowie pozostało całkiem sporo elementów:

LEGO Creator 31032 Red Creatures 28

Udany smok, nieco gorszy skorpion, i całkiem „przyjemny” wąż o rewelacyjnej głowie. Cały zestaw sprawia naprawdę niezłe wrażenie, choć jego atrakcyjność może być dyskusyjną sprawą. Po prostu niektórzy zapewne bardziej preferują takie konstrukcje: składające się z klocków, ale przez to bardziej kanciaste i pełne studów, a niektórzy stawiają wyżej figurki, które składa się z mniejszej liczby bardziej specjalizowanych elementów, ale dzięki temu całość jest gładsza i milsza dla oka. Oczywiście konstrukcja ma dodatkową wielką przewagę nad samą „figurką” – można ją rozłożyć, i z elementów stworzyć co tylko chcemy. Nie tylko smoka, węża czy skorpiona…

Według mnie zestaw wart jest zainteresowania: dostarcza sporo zabawy, konstrukcje są przyzwoite, a do tego otrzymujemy tu całkiem niezłą garść głównie czerwonych elementów. Czyli w sumie standard dla serii Creator. I pewnie dlatego ma ona tylu miłośników!

Bardzo dziękuję Stowarzyszeniu Zbudujmy to!
za udostępnienie niniejszego zestawu do recenzji!

Read Full Post »

Creator
31032 Red Creatures

LEGO Creator 31032 Red Creatures 00

Seria: Creator
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: 221
Figurki: 0
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 26 x 14 x 4.5 cm
Cena: $14.99, £12.99, 14,99 €, 69,99 zł

BrickSet, BrickLink

Kiedyś zwykły klocek LEGO, taka najbardziej popularna cegiełka, był synonimem wprost nieskończonej zabawy. To tylko od naszej fantazji zależało, w co przemienimy każdą, nawet najprostszą, konstrukcję. Czasy jednak się zmieniają, wyobraźnia niestety przestaje być w cenie, albo po prostu patrząc bardziej prozaicznie, nie sprzedaje się. Obecnie nie ma roku, by LEGO nie wprowadzało do swoich modeli nowych, coraz bardziej specjalistycznych części, i kolorów, których rodzajów obecnie jest aż nadmiar. Powtórzę się, ale widać to przy tworzeniu własnych konstrukcji: obecnie coraz częściej trudno złożyć coś swojego, bo albo zabraknie nam jakiegoś klocka, albo dany element akurat nie występuje w kolorze który właśnie potrzebujemy. LEGO przestaje być powoli klockami, a zaczyna być MODELAMI do składania. Czy to dobry kierunek rozwoju? Najwidoczniej dla biznesu tak, wszak marka LEGO sprzedają się obecnie wyśmienicie!

LEGO Creator 31032 Red Creatures box00

Pozostając w temacie, popatrzmy na… smoki. Obecnie te gady w klockowym wydaniu owszem, nadal składają się przynajmniej z parunastu elementów, ale coraz częściej w ich konstrukcji wykorzystuje się elementy specjalizowane. Wystarczy popatrzeć na takie serie jak Vikings, gdzie potwory były konstrukcjami à la Bionicle, czy na Castle Fantasy Era, gdzie już na dobre zarządziły gotowe głowy, tułowia, odnóża czy skrzydła. Perfekcyjnym przykładem takiej „konstrukcji” jest smok z Hobbita, dokładnie z zestawu 79018 The Lonely Mountain. To to już nie konstrukcja z klocków, a pełnoprawna figurka! Jeszcze trochę i w zestawach LEGO będzie mniej elementów, niż w pudełkach opisanych logiem Playmobil.

Podobnie jak zestawy Modular Buildings, które to są ostatnią ostają gdzie możemy spotkać klasyczne główki ludzików (czyli same oczka i uśmieszek), także wśród zalewu zjunioryzowanych elementów istnieje miejsce, gdzie smoki nadal składa się z normalnych klocków…

Pudełko charakterystyczne dla serii Creator, czyli zgrabne, nieprzesadzone pod względem rozmiaru, ozdobione żółtym paskiem, na którym możemy podziwiać dodatkowe konstrukcje. W sumie w pudełku znajdziemy trzy modele, o czym zresztą informuje nas dość duży napis „3in1„.

LEGO Creator 31032 Red Creatures box01

Z tyłu pudełka znajdziemy całkiem udaną fotkę, gdzie w pełnej krasie prezentują się wszystkie nasze „kreatury”. Wygląda to bardzo ładnie.

LEGO Creator 31032 Red Creatures box02

Na zawartość pudełka składają się dwie instrukcje oraz dwa woreczki z elementami.

LEGO Creator 31032 Red Creatures box03

Zawartość instrukcji standardowa, plany budowy są jak zwykle nieco za bardzo rozwleczone, ale czytelne, nie zabrakło oczywiście indeksu elementów.

LEGO Creator 31032 Red Creatures ins03

Złóżmy więc pierwszą bestię, czyli dumnego czerwonego smoka.

LEGO Creator 31032 Red Creatures ins01

Zaczynamy od tułowia. Coś, co w seriach tematycznych potrafi być jedną częścią, tu jest całkiem zgrabną konstrukcją.

LEGO Creator 31032 Red Creatures 01

Kolejno budujemy i doczepiamy kolejne części naszej bestii: ogon (wielomodułowy!), składane łapy,

LEGO Creator 31032 Red Creatures 02

takowe nogi, oraz oczywiście głowę.

LEGO Creator 31032 Red Creatures 03

Skrzydła, nie można zapomnieć o skrzydłach! Nasz smok utrzymany jest głównie w czerwonych barwach, tak więc i skrzydła otrzyma w kolorze z tej palety. Ciemnoczerwone będą idealne!

LEGO Creator 31032 Red Creatures 04

Klockowy smok prezentuje się całkiem nieźle! Może nie ma uroku gotowej figurki, ale w końcu to klocki, a jako figura stworzona z tego budulca wypada nadzwyczaj udanie! Nie zabrakło tu w sumie niczego co potrzeba. Jest groźna mina, „płetwy” na grzbiecie, ostre szpony, rozłożyste skrzydła. Sporo ruchomych łączeń powoduje, że nas smok jest bardzo pozowalny.

Oczywiście są study. I tu pojawia się fundamentalne pytanie: czy lepsza jest gładsza, uproszczona konstrukcja, której bliżej formą do figurki, czy też konstrukcja w pełni składana, która wygląda może nie tak „gładko” i ślicznie, ale jest bardzo bawialna, gdzie sam proces zabawy zaczyna się już podczas składania, a gotową konstrukcję spokojnie można rozłożyć i zrobić z niej zupełnie coś innego!

LEGO Creator 31032 Red Creatures 05

LEGO Creator 31032 Red Creatures 06

LEGO Creator 31032 Red Creatures 07

LEGO Creator 31032 Red Creatures 08

LEGO Creator 31032 Red Creatures 09

LEGO Creator 31032 Red Creatures 10

Zupełnie coś innego, albo to co nam dyktuje wyobraźnia, albo możemy posiłkować się dodatkową instrukcją i stworzyć choćby Skorpiona oraz Węża.

ciąg dalszy w części drugiej, jak się uda: jutro (udało się 😉 )

Read Full Post »

Gdy pojawiły się plotki, że nowa seria Nexo Knights (zastępuje Chimę na rynku) ma mieszać wątki Castle i Space, fani rozbudzili swoją fantazję i zaczęli po cichutki liczyć na coś w stylu tak pożądanego choćby Steampunku. Co tak naprawdę będzie, przekonamy się dopiero za jakiś czas, teraz natomiast możemy pooglądać szkice i zapoznać się z opisami. Aha, pewnie zaraz znikną, bo TLG już robi czystki, więc korzystajcie póki możecie. Info znajdziecie na paru stronach, choćby tu: http://brickfanatics.co.uk/early-set-info-on-the-new-lego-nexus-knights/

A może to podpucha? Taki żart od TLG i tak naprawdę zaskoczą nas bardzo miło?

Read Full Post »

Jak zapewne wiecie, „włodarze już łaskawie zezwolili” na gadanie i publikowanie zdjęć produktów nawiązujących do najnowszego filmu z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Premiera Przebudzenia Mocy dopiero 18 grudnia, ale patrząc na choćby zalew zabawek – film już kreowany jest na ogromny hit. I zapewne tak będzie, wszak Disney ostatnimi laty niejednokrotnie udowodnił, że wie jak sprzedać takie widowisko.

Z popularności uniwersum korzysta wydawnictwo Egmont rzucając na nasz rynek dwie komiksowe serie (a oprócz tego książki i magazyny). Pierwsza, nazwana „Legends” to zamknięte albumy prezentujące uznane historie ze świata Gwiezdnych Wojen, tu uwaga, opublikowane w oryginale przez wydawnictwo Dark Horse, czyli obecnie nie wchodzące do kanonu (dla przypomnienia: parę lat temu Dark Horse straciło licencję na rzecz Marvela, czyli de-facto Disneya). Ale nadal jest to świetna lektura! Jakiś czas temu do sprzedaży trafiło wznowienie „Cieni Imperium” a obecnie możecie zakupić album „Darth Vader i Widmowe Więzienie” (49,99 zł).

Star Wars Komiks 2019-09a

Drugą serią jest pierwszy numer magazynu „Star Wars Komiks„, który tak naprawdę jest kolejną reaktywacją tegoż cyklu. Pierwszy numer zeszytowej serii ukazał się już w 1999 roku, by zniknąć po 11 numerach. Po długim czasie, w 2008 roku ruszyła kolejna seria, która zakończyła się w zeszłym roku. Teraz magazyn znów powraca do kiosków (dziś premiera!) i to w całkiem fajnej formie: za grubasa liczącego 148 stron przyjdzie nam zapłacić niecałe 20 złotych! Pierwszy numer zawiera sześć oryginalnych numerów komiksu Star Wars opublikowanego już przez wydawnictwo Marvel – tak więc jest pod względem historii kanoniczny.
Zainteresowanych tematem zapraszam na Bastion Polskich Fanów Star Wars.

Star Wars Komiks 2019-09b

A jak już jesteśmy przy Egmoncie i Marvelu, to obecnie na naszym rynku znajdziemy wszystkie sześć pierwszych numerów z różnych serii z Marvel Now! Jeżeli macie ochotę dokładniej poznać jak i z czym to jeść, zapraszam na kanał Komiksomaniak 616, gdzie znajdziecie profesjonalne omówienia poszczególnych tytułów.

Marvel Now 2015-09

I w sumie wyszła mi notka tylko o Egmoncie (nie, nie jest sponsorowana 😉 ). To żeby dopełnić, trzy tytuły od tego edytora, które naprawdę gorąco polecam:

rozne2015-09

Read Full Post »

Małe, hm, powiedzmy że uzupełnienie recenzji zestawu LEGO 76031 The Hulk Buster Smash. Choć bardziej może należy to potraktować jako tylko nawiazanie, gdyż chciałbym Wam przedstawić pewnego „innego” Hulk Bustera, z rodowodem wprost z Chin.

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash c4

Słowem wyjaśnienia, Chińczycy, jak zapewne wiecie, wprost specjalizują się w podróbkach. Także zestawów LEGO – wszak to obecnie bardzo chłonny rynek. I np.: zestaw 76031 The Hulk Buster Smash też w pełni skopiowali. Ale ja tutaj nie chcę Wam opowiadać o chamskich podróbkach, a o produktach nieco innych. Także nielegalnych, gdyż Chińczycy zapewne żadnych ani licencji ani pozwoleń NIE mają, jednak o dziwo potrafią wykazać się całkiem sporą inwencją twórczą. I potrafią nie tylko kopiować, ale też tworzyć swoje całkowicie oryginalne (taaa, jak to brzmi!) produkty!

Poniżej parę zdjęć Chińskiego małego Hulk Bustera, w towarzystwie swojego dużego, składanego z klocków, imiennika.

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash 20

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash 23

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash 21

Na zdjęciach tego może nie widać, ale Chińczyk jest całkiem niezłej jakości. Może nie jest to ideał, ale jak dla mnie spokojnie stoi na poziomie opisywanych przeze mnie ostatnio Minionków od Mega Blocks, czyli jakby nie było, dość dużej firmy. Mały Hulk Buster sygnowany jest marką Decool, i jak ktoś ma na niego ochotę, warto poszukać go na AliExpress – gdzie można go nabyć za dosłownie 2 dolary, i to z wliczoną już przesyłką prosto z Chin! Relatywnie wysoka jakość za niską cenę – LEGO powinno czuć się choć trochę zagrożone! Tym bardziej, że Chińczycy znaleźli niszę, i choćby figurki Super Herołsów produkują na potęgę! I to nie tylko podróbki, ale też własne wzory których próżno szukać w ofercie TLG (Punisher!!!). LEGO daje nam mnóstwo Batmanów czy Iron-manów, i tak naprawdę, niewiele te minifigurki różnią się między sobą. Chińczycy natomiast puszczają wodze fantazji i robią momentami wprost niesamowite produkty (Iron Man jako Green Lantern? Kto by pomyślał?)! Oczywiście nie wszystkie produkty są tak zadowalającej jakości jak niniejszy Hulk Buster, zdarzają się niestety totalne dziadostwa…

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash c3

Jak będziecie mieli ochotę, i jesteście zainteresowani tematem, trochę tych ludzików dotarło do mnie ostatnio z Chin – chętnie je od czasu do czasu wrzucę w miniopisach na bloga.

Poniżej jeszcze skany pudełka. Tu od razu małą uwaga: jak kupujecie bezpośrednio z Chin, to zazwyczaj figurki są wysyłane bez pudełek! Opcja w opakowaniu potrafi być nawet dwukrotnie droższa – należy zwrócić na to uwagę!

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash c1

LEGO 76031 The Hulk Buster Smash c2

Read Full Post »

Chcecie zostać gwiazdą? Okazja ku temu już czeka w kioskach i salonikach prasowych, czyli właśnie do sprzedaży trafił najnowszy numer magazynu Friends, wraz ze „scenowym dodatkiem”! Kolejny numer już 12 października!

(więcej…)

Read Full Post »

Jest nowy numer. Magazynu Chima. Jako dodatek klocki. Dosłownie, gdyż figurki w tym numerze nie uświadczymy. Będzie w kolejnym, który trafi do sprzedaży 2 listopada.

Z innej beczki: tak z ciekawości: dlaczego notki o magazynach cieszą się bardzo dużą popularnością, i często zdarza się, że pobijają pod tym względem recenzje czy jakieś opracowania?

Skany by kobalt.

(więcej…)

Read Full Post »

Ostatnio udałem się do pewnej sieci hipermarketów by wymacać sobie którąś figurkę z najnowszej, 14 serii Collectible Minifigures od LEGO, niestety, mimo reklam przy kasach, polowanie spełzło na niczym. Figurek nie dowieźli. W końcu zmieniając sklep udało mi się zakupić parę sztuk LEGOwych potworów, a wrażenia z obcowaniem z nimi spisałem w osobnej notce (zapraszam na straasszngo bloga), natomiast z pierwszej placówki handlowej nie wyszedłem z pustymi rękoma. I były to także saszetki, acz nie sygnowane czerwonym logiem LEGO.

Mega Blocks Minions 00a

Minionki to żółci bohaterowi trzech pełnometrażowych animowanych filmów. Debiutowały jako pomocnicy „tego niby na początku złego” w „Despicable Me” z 2010 roku i od razu zdobyły serca widzów. Kontynuację z 2013 roku oryginalnie nazwaną „Despicable Me 2” w Polsce przechrzczono na „Minionki rozrabiają”. Trzeci film z serii już w pełni poświęcono małym rozrabiakom i debiutował na ekranach kin w tym roku pod tytułem: „The Minions„.

Mega Blocks Minions 00b

Temat popularny, postacie wdzięczne do odwzorowania, nic więc dziwnego, że przemysł zabawkarski od razu zapełnił sklepowe półki. Wśród maskotek, figurek, piórników i innych dziwactw pojawiły się także klocki. Jednak TLG albo zaspało albo nie było zainteresowane tematem, wiec z okazji skorzystał spory konkurent LEGO: koncern Mega Blocks.

Minionki w wydaniu Mega Bloks otrzymały większe i mniejsze zestawy oraz serię saszetek gdzie w każdej znajdziemy jedną figurkę wraz z podstawowymi akcesoriami. Czyli patent doskonale znany z Collectible Minifigures od LEGO. Może z taką różnicą, że figurki od Mega Blocks dostępne są zarówno w saszetkach jak i malutkich pudełeczkach.

Mega Blocks Minions pack

W środku, oprócz elementów, oczywiście znalazła się instrukcja. Forma długiego paska nie jest zbyt wygodna, ale w sumie papierek ten ma wszystko co potrzeba, czyli informuje nas jak składać ludziki oraz prezentuje, jakie figurki wchodzą w skład serii. Pola do odkreślania obowiązkową są obecne.

Mega Blocks Minions ins1

Mega Blocks Minions ins2

Mega Blocks Minions ins3

Skusiłem się w sumie na trzy egzemplarze, cała trójka po złożeniu prezentuje się całkiem fajnie:

Mega Blocks Minions 01

Niestety, wyraźnie widać niezbyt wysoką jakość plastiku – sprawie wrażenie „taniego”, i odstaje od standardów ustanowionych przez LEGO. Na szczęście, tragicznie nie jest, i figurki naprawdę potrafią cieszyć oko. A dzieciakom pewnie delikatnie gorszy plastik zupełnie nie będzie przeszkadzał, choć w przyczepieniu rączek do tułowia będą musieli pomóc rodzice.

Mega Blocks Minions 02

Minionki jako figurki składa się z poszczególnych elementów. Rączki oraz nóżki przyczepione są na „kulkach” dzięki czemu mają całkiem dużą swobodę ruchu. „Okulary” zaczepia się dzięki gumce – patent bardzo prosty i sprawdza się idealnie, acz martwi mnie, że w końcu guma zmurszeje i po prostu okulary odpadną.

Mega Blocks Minions 03

Mega Blocks Minions 04

Z trzech figurek otrzymujemy sporą garść elementów, które w najlepsze można mieszać i tworzyć całkowicie nowe minionki!

Mega Blocks Minions 05

Do każdej figurki dołączona jest podstawka w formie klasycznego klocka 2×4 study. Tu także widać niezbyt wysoką jakość plastiku, jednak podkreślam: i tak jest nieźle, elementy nie straszą odpływkami, czy złym odlaniem. Jedyne co sprawia okropne wrażenie, to nadrukowany z boku jakiś numer z dopiskiem „China”. Tego nie powinno tutaj być, po co producent coś takiego w ogóle dodaje? LEGO też swoje minifigurki z serii kolekcjonerskiej produkuje w Chinach, ale stara się z tym aż tak bardzo nie odnosić. Chiny nadal w przypadku produktów kojarzą się tanią masówką.

Mega Blocks Minions 06

A o taniości w przypadku Minionków niestety nie ma mowy. Jedna saszetka to koszt 11.99 zł, a znalazłem także je po 14.99 zł (i to w jednej sieci sklepów)! Tak więc minionki obecnie są droższe od 14 serii Collectible Minifigures której saszetki można zakupić po niecałe 10 złotych! Mega Blocks jakościowo goni LEGO, jednak nadal jest sporo z tyłu, a obawiam się, że nie doścignie konkurenta bez odpowiedniej polityki cenowej. Tym bardziej, że oprócz saszetek z Minionkami na półkach sklepowych można także znaleźć mniejsze i większe zestawy z tej serii, a ich ceny jednak także są mało atrakcyjne. Cieszy jednak, że Mega Blocks w przeciwieństwie do choćby Cobi, zatrudniło utalentowanych grafików i ich opakowania naprawdę potrafią cieszyć oczy. Gdyby jeszcze ceny były nieco niższe, warto by Minionkami naprawdę się zainteresować. A tak tylko to produkt dla dzieci które szaleją za tymczasową modą. Choć kto wie, marka nośna, może doczekamy się więcej filmów czy seriali? I może w końcu tymi postaciami zainteresuje się także lubujące się w licencjach LEGO? Póki co, pojedynczej saszetkę spróbować nie zawadzi. Taki żółty delikwent fajnie prezentuje się choćby koło monitora.

Read Full Post »

LEGOwych magazynów obecnie  mamy zatrzęsienie, obok płatnych, istnieje też firmowy, zupełnie darmowy, dostarczany prosto do naszych skrzynek pocztowych. Właśnie wyszedł kolejny numer, a w nim i coś dla miłośników Technica, Ninjago i Star Warsów. Są też Bionicle, Mixele oraz City. Niestety, brak Piratów, jak widać, są już pieśnią przeszłości, natomiast swoją obecność wyraźnie zarysowały najróżniejsze potwory – więcej o ich wystąpieniu na straaaasznym blogu.

Club Magazine PL 2015-04a

Read Full Post »