Feeds:
Wpisy
Komentarze

Archive for Lipiec 2013

Sam nie jestem specjalistą od świata The Lord of the Rings, a w przypadku LEGOwej serii, owszem, większość zestawów niewątpliwie cieszy oko, jednak dla mnie nie są zakupem koniecznym. I chyba w sumie bardzo dobrze.

Jednak miłośników Tolkiena nie brakuje, a dziś z całą przyjemnością prezentuję tekst jednego z nich. Zresztą, nie musze chyba zachwalac, wszak Barda Jaskra bardzo dobrze znacie!

Zapraszam:

The Lord of the Rings

Zestawy które chciałbym, żeby były.

Kolejna fala zestawów bazujących na Władcy Pierścieni niebawem zaleje sklepy. W nieco bardziej cywilizowanych częściach świata już zdążyła zalać. Tym razem projektanci rzucili nam cztery zestawy (plus ekskluzywny Orthank moim zdaniem zamykający w LEGO kwestię Isengardu) pozwalające odtworzyć wydarzenia z pierwszej i trzeciej części.
Dzięki sprytnemu podziałowi na Bricksecie wiadomo, że najmocniej reprezentowana jest obecnie Drużyna Pierścienia (osiem zestawów, licząc z polybagami), na drugim miejscu są Dwie wieże (cztery sety, licząc z polybagiem i Orthankiem), stawkę zamyka więc Powrót króla (trzy zestawy na koncie).
Oczywiście przed świętami Bożego Narodzenia dostaniemy możliwość zakupu zestawów z drugiej fali Hobbita, ale co dalej? Rok później, ma się rozumieć, trzeci i prawdopodobnie wieńczący tę serię rzut. A co z LotRem?
O tym sobie podywagujemy. Wpisu nie należy absolutnie traktować jako przecieku, to jedynie luźne rozmyślania miłośnika marki, jaką jest Władca Pierścieni.
Pomysły uszeregowałem chronologicznie. Wybrałem te wydarzenia, które według mnie koniecznie muszą zostać odtworzone przez projektantów.

ŚMIERĆ BOROMIRA
Dlaczego?
Bo to bardzo ważny moment. No i mieliśmy do tej pory dopiero jednego Boromira (9473). Powinniśmy także dostać figurkę wyekwipowanego Lurtza. Niestety pojawienie się tego Uruk-hai wymusza również pojawienie się Aragorna (żeby móc stoczyć epicki pojedynek). Obieżyświatów mieliśmy do tej pory wielu (dokładnie czterech), więc może to wpłynąć na przesunięcie zestawu do późniejszego rzutu (choć z drugiej strony taki Gimli, będąc postacią mniej istotną, również dostał już cztery figurki, więc wszystko jest możliwe). Prócz tego widzę tu jeszcze jakieś drzewko, fragment ruin, roślinność. Ewentualnie jeszcze jednego wojaka noszącego Sarumanowy znak.

STRAŻNICY ITHILIEN
Dlaczego?
Nie było jeszcze Faramira, to właśnie w towarzystwie tych panów pojawia się w filmie, więc logiczne, by do świata klocków LEGO również zawitał wraz ze swoją świtą. Czyli najprawdopodobniej jednym, góra dwoma wojakami. Wyobrażam to sobie albo jako zasadzkę na Haradrimów, albo lizanie ran w Henneth Annûn. To drugie pociągnęłoby za sobą pojawienie się Froda, Sama i Golluma, toteż wydaje mi się mniej prawdopodobne.

MARSZ ENTÓW
Dlaczego?
Nie wierzę w to, że jedyny ent w serii będzie dostępny tylko w megadrogim zestawie. Po prostu w to nie wierzę.
Ten motyw może zostać zrealizowany na kilka sposobów – Drzewiec pierwszy raz spotykający Pippina i Merry’ego (obaj dotąd po jednej figurce), wiec leśnych pasterzy lub sam środek demolowania Isengardu. Osobiście stawiałbym na to pierwsze.

OSGILIATH
Dlaczego?
Miejsce ważnej potyczki z punktu widzenia fabuły. I to po prostu dobrze by wyglądało w zestawie – dwa brzegi rzeki z minimalnymi zabudowaniami, może jakiś zniszczony most, łódka orków, broniący się rycerze z Gondoru. Może na takiej zasadzie, na jakiej wypuszczono 9471?

MINAS TIRITH
Dlaczego?
Muszę tłumaczyć?

POLA PELLENORU
Dlaczego?
Bo projektanci nie zmieszczą się w limicie jednego zestawu, by odtworzyć ogrom tej bitwy. Chciałbym dostać zestaw, w którym Theoden staje naprzeciwko Królowi Nazguli. Obaj oczywiście z wierzchowcami. Eowina mile widziana i, choć wiem, że to raczej niemożliwe łamane przez raczej prawie na pewno zdecydowanie tego nie będzie, kawaleria Haradrimów. Choćby w jednej sztuce.

ORKOWIE Z MORDORU
Dlaczego?
Byli Uruk-hai, to powinni być i orkowie. A żeby było sprawiedliwie, to i Rohirrimowie, Gondorczycy i elfowie, i… ech, ponosi mnie.

GÓRA PRZEZNACZENIA
Dlaczego?
Bo być musi i basta! Najważniejsze, kluczowe chciałoby się rzec wydarzenie z wszystkich trzech filmów. Być może w formie, jakiej reprezentantem jest tegoroczny 79005?

Oczywiście ten krótki spis nie zamyka listy scen, których nieprzeniesienie na klocki byłoby grzechem (nawet nie zamyka mojej wersji tej listy – bo gdzie tu urodziny Bilba, gospoda Pod Rozbrykanym Kucykiem, wejście do Morii, wizyta w Lorien – a to tylko sceny z pierwszego film). Dziękuję noriemu za opublikowanie tego tekstu, a Was zapraszam do dyskutowania.

Jaskier

Read Full Post »

Premiera „specjalnych” ludzików na targach SDCC znowu poruszyła rzesze fanów.

Dwie pierwsze Super Bohaterskie figurki pojawiły się w 2011 roku, przy okazji New York Comic-Con, i bynajmniej, nie były to w ogólnym rozrachunku pierwsze produkty promocyjne wypuszczone przy okazji targów. Wcześniej otrzymaliśmy już parę zestawów (jak choćby Indiana Jones Brickmaster Pack z 2008 roku) czy ludzików (głównie z Gwiezdnych Wojen), jednak to właśnie w 2011 roku, rozpoczął się „Boom” na tego typu produkty, któremu jednocześnie towarzyszą różne głosy, w tym niezadowolenia na politykę TLG.

Specjalny ludzik, wydany tylko z okazji danych targów, i dostępny tylko i wyłącznie na tychże targach. Oczywiście nakład ściśle limitowany. Skutek? Większa część tych ludzików trafia w ręce ludzi nimi nie zainteresowanych, ale wietrzących w tym niezły interes. Wszak AFOLe mogą za takie cudeńko dać dużo. I niestety dają.

Ludziki trafiają na e-baya, na bricklinka, ich ceny osiągają wprost niesamowite pułapy, a fani i tak płacą: jest to jedyna możliwość zdobycia takie cudu. Cudu w postaci kawałka zadrukowanego plastiku.

Oczywiście w powyższych słowach możecie wyczuć ziarno goryczy, i nie ukrywam, tak jest w rzeczywistości. Sam byłem zainteresowany linią SuperHeroes, z tym że chciałem uzbierać sobie poszczególne postacie ze świata Marvela oraz DC, a po zestawy sięgnąć tylko wtedy, gdy prezentowałyby sobą coś więcej (a niestety, większość zestawów z linii SuperHeroes uważam za bardzo słabe i niedopracowane). Udanych też było trochę, jak choćby Arkham Asylum Breakout, który udało mi się zdobyć i razem z trzema innymi zestawami czeka na zrecenzowanie. I jeszcze chyba trochę poczeka, gdyż właśnie przez te głupie, promocyjne figurki straciłem ochotę na zabawę z tą serią.

Jasne, gdy na czymś nam bardzo zależy, można dać za to relatywnie wysoką kwotę, jednak gdy kwoty przekraczają już pułap zdrowego rozsądku, trzeba mieć nie po kolei w głowie by wywalić 1500 dolarów na JEDNEGO ludzika.

Jeden plus? Szansa na zasadę bańki mydlanej. W końcu rynek się przesyci, nadmiar ekskluzywnych ludzików spowoduje, że ich ekskluzywność przestanie być atrakcyjna, i jednocześnie ceny zaczną się normować. Część sprzedawców schowa je do szafy (zajmują mało miejsca, więc można pokusić się na zamrożenie inwestycji), część będzie chciała się pozbyć już niezbyt chodliwego towaru.

Oczywiście to gdybania, rynek wtórny często rządzi się naprawdę dziwnymi zasadami, i trudno tak naprawdę przewidzieć, co przyniesie w tym aspekcie przyszłość.

Jedno jest pewne: TLG dorobiło się w tym momencie plakietki zachłannego i patrzącego tylko na zysk molocha (paradoksalnie, na tych ludzikach prawdopodobnie zarabiają niewiele o ile w ogóle!), tworzone przez lata dobre relacje z fanami zostały zniszczone przez dosłownie parę ludzików wydanych na przestrzeni 2-3 lat. Oczywiście, większość ostrych głosów które można znaleźć w internecie należy do krzykaczy i raczej wpływu na nic nie ma, jednak coraz częściej przeradza się to już w jakieś petycje, zbiorowe głosy niezadowolenia itp.

U mnie prywatnie pojawiło się tylko zniesmaczenie. Jasne, takie produkty czasem są niezłym kąskiem dla fanów, jednak patrząc jak to obecnie wygląda: byle więcej, byle za większą kwotę, całej serii SuperHeroes mam dość. Być może prawie nowego Arkham Asylum Breakout pozbędę się, recenzji nie będzie, tak samo zrobię z pozostałymi zestawami z tej serii. I więcej po żaden produkt w ten sposób reklamowany nie sięgnę. Bo mam do tego prawo. TLG na tym raczej nie straci, ale być może tak jak ja, pomyśli więcej osób. Wtedy może coś z tego będzie…

Jak ktoś te marudzenia przeczytał, szczerze gratuluję, w części drugiej będzie mniej tekstu: w niej zaprezentuję zestawienie tych nieszczęśliwych figurek wraz z cenami, jakie potrafią osiągać.

A do tematu pewnie jeszcze w przyszłości nieraz powrócę.

Read Full Post »

MOC: lans Pana Wawrowskiego

Ten temat już chyba się przejadł każdemu. 19-letni Mateusz Wawrowski wysłał gdzie się tylko dało: do gazet, do portali, informacje o swoich autobusach. Skutek? Strach otworzyć lodówkę, bo będzie można w niej Ikarusa znaleźć!

Jednocześnie, można zaobserwować ciekawe podejście mediów: niestety większość domorosłych dziennikarzy NIE sprawdziła otrzymanych informacji i umieściła na łamach portali a także prasy drukowanej najzwyklejsze kłamstwa! O ile można zrozumieć portale internetowe, to dziwi takie podejście choćby tygodnika ANGORA (więcej, we wcześniejszej notce).

Zdaję sobie sprawę, że większość osób ma dość tematu autobusów, a ja sam też mam dość tłumaczenia znajomym,  jak to naprawdę wygląda.

Natomiast warto poznać autora bliżej: dał doskonałe o sobie świadectwo na forum LUGPolu, gdzie rozgorzała dość burzliwa dyskusja. Przeczytać warto, choć o wiele lepiej wyjść na spacer, wszak taka ładna dziś pogoda…

Read Full Post »

Na wrzesień wydawnictwo Egmont szykuje naprawdę mocny cios! Piękne, zbiorcze, grubaśne i w relatywnie dobrej cenie wydanie Watchmen to obowiązkowy kąsek dla każdego fana dobrze opowiedzianych, niesztampowych historii. 416 stron, twarda oprawa, 119,99 zł. Premiera drugiego września, poniżej oficjalna, polska okładka. Warto nadmienić, że Strażnicy ukazali się już wcześniej na polskim rynku, w postaci trzech tomów wydanych w latach 2003-2004 także nakładem Egmontu. Wydanie zbiorcze trafi do serii „Mistrzowie Komiksu„. Całkiem zasłużenie.

Straznicy

Ale to nie wszystko, także drugiego września premierę będzie miał album „Strażnicy Początek 1: Gwardziści / Jedwabna zjawa„. 288 stron, twarda oprawa, 89,99 zł. Nie znam, chętnie poznam, choć obawiam się odcinania kuponów…

Straznicy Poczatek 1 - Gwardzisci i Jedwabna zjawa

Read Full Post »

San Diego Comic Con to nie tylko LEGO, ale też Eisnery, komiksy, filmy, seriale i oczywiście przebierańcy!

 

Gorąco polecam wcześniejsze filmiki sneakyzebra, świetnie łączy specyficzny sposób kręcenia z naprawdę niezłymi kawałkami muzycznymi!

Read Full Post »

A to Ci niespodzianka! Wydawnictwo helion, znane głównie z publikacji o tematyce związanej z szeroko pojętą informatyką, właśnie wydało… książkę o klockach! I to nie byle jaką, otrzymujemy polskojęzyczną wersję The LEGO Adventure Book autorstwa Megan Rothrock!

L.A.B. Featured Builder:Aaron Andrews (DARKspawn)

LEGO Księga przygód

Więcej informacji na stronie wydawcy.

Read Full Post »

W lutym rozwodziłem się nad zestawami z serii Star Wars nawiązującymi bezpośrednio do postaci Jabby. Mimo, że nie przepadam jakoś strasznie za zestawami z tej gwiezdnej serii (i bardzo dobrze, zbankrutowałbym do końca…), to akurat pałac i barka przypadły mi do gustu i znalazły się na mojej „liście życzeń”. Dzięki różnym okazjom, udało mi się zdobyć w dobrej cenie dwie części pałacu oraz kładkę, pozostała tylko barka…

I po tej recenzji straciłem na nią ochotę…

75020 Jabbas Sail Barge 01

Serdecznie zapraszam: bardzo dobra recenzja zestawu 75020 Jabba’s Sail Barge której ogromnym atutem jest też porównanie do wcześniejszej wersji, czyli zestawu 6210 Jabba’s Sail Barge

Read Full Post »

Licencje, wszędzie licencje! Niedługo, to pewnie City nawet będzie na licencji! Policja „nie ochraniająca obywateli” z NY? Dlaczego nie?

Nowa seria, na licencji, tym razem Cartoon Network. Nie jest to pierwsze spotkanie tych firm, razem już spłodziły potworki w stylu Ben 10, teraz kolej na kolejne potworki, jednak tym razem, nawet, o dziwo, jakoś się prezentują (żółty krzaczek!!!). Jest już nawet czynna oficjalna strona (choć na obecna chwilę, niewiele na niej znajdziemy)! http://www.lego.com/mixels/

Read Full Post »

Całkiem fajny zestaw, szczególnie polecam obejrzeć go na filmiku (link poniżej), gdyż z wizualizacją coś grafikom z TLG nie wyszło (tryb marudy: autentycznie? Z okazji SDCC LEGO wypuszcza, w ramach materiałów promocyjnych, takie dziadostwo? TLG próbuje się jeszcze bardziej ośmieszyć?)…

cena: $49.99
liczba cześć: 334
liczba figurek: 5 (Bilbo, Thorin, Bard, The Master of Lake Town, Guard)

LEGO The Hobbit Lake Town Chase

Filmik przedstawiający nowe zestawy znajdziecie na stronie MTV (!).

Zdjęcie z BrickSeta, info za BrickSetem, FBTB i tysiącem innych stron tematycznych

Read Full Post »

Kolejny ludzik:

All się wkurzy…

Info z FBTB

Read Full Post »

Ale wstyd! Żeby o tym, że najnowsza seria minifigurek jest już dostępna u nas, dowiadywać się z zagranicznego serwisu… Jak informuje BrickSet, figurki podobno dostępne są już u nas w sieci sklepów Leclerc. Ktoś widział, coś wie, ktoś może potwierdzić?

LEGO Collectable Minifigures Series 11

Read Full Post »

Ech, San Diego Comic Con i najróżniejsze ekskluzywny, dostępne tylko w ograniczonym nakładzie i na określonych warunkach, a później zalewające aukcje na e-bayu w masakrycznych cenach…

Dwa specjały dla fanów Star Warsów i Hobbita:

Jek-14 MINI Stealth Starfighter

Micro Scale Bag End

Read Full Post »

21103 Back To The Future Time Machine

21103 Back To The Future Time Machine box

Zestaw na „naszym” S@H będzie dostępny dopiero w sprzedaży od pierwszego sierpnia, jednak znana już jest jego cena, wynosząca dokładnie 169,99 zł. Na Aledrogo pewnie będzie drożej.

Czy warto? Fakt, wygląd zestawu budzi dość spore kontrowersje, trzeba więc przed zakupem zapoznać się z recenzjami, a tych już pojawiło się parę. Warto przeczytać:
Recenzja na eurobricks
Recenzja na The Brothers Brick
Recenzja na BrickSecie
Recenzja na FBTB

Read Full Post »

Pamiętacie zestaw 21102 Minecraft? Dziecko programu CUUSOO i, wg plotek, ogromny rynkowy sukces.

21102 Minecraft Micro World 00

Najwidoczniej w plotkach tkwi źdźbło prawdy, gdyż właśnie TLG ogłosiło… kolejne dwa zestawy z serii. Minecraft, nie CUUSOO! No, no, tylko pogratulować, bez wątpienia MOC w Minecrafcie jest silna!

The Nether

LEGO Minecraft The Nether

The Village

LEGO Minecraft The Village

Read Full Post »

Gdy są środki, a te TLG bez wątpienia ma, trzeba wyciskać co się da. Do ostatniej kropelki. Czyli wyciągnąć jak najwięcej dolarów z naszych portfeli. Złotówek oczywiście też.

O czym mowa? O zapowiadanym nie tak dawno (trailer, plakat) filmie The Lego Movie. TLG ma zamiar wypuścić dosłownie co-się-tylko-da związane z filmem. Tak więc wydać kasę będziemy mogli na:
– zestawy! I to aż 17 pełnoprawnych zestawów!
– specjalną kolekcjonerską serię 16 ludzików!
– grę video, prosto od studia TT Games!

Ale to nie wszystko! Oprócz tego będą książki, naklejki (wśród firm współpracujących jest też nasz Ameet), zegarki, pisaczki, notatniki, bidony, kubeczki… no po prostu wszystko co się tylko da.

Oby film okazał się hitem, bo będzie na co kasę wydawać!

Read Full Post »

Older Posts »