O Professor C. Bodin mogliście już w poczytać na 8studach (sprawdźcie komentarz, znajdziecie tam małą ciekawostkę prosto od Mistera!), w minirecenzji tej podałem linka do krótkiego artykułu na portalu Polskie Radio. O ile do rzetelności najróżniejszych internetowych portali niestety trzeba się przyzwyczaić, funkcjonuje to na zasadzie byle szybciej, byle efektowniej, byle było i nikt nie sprawdza prawdziwości danych które trafiają do publikacji, to żałosne jest, gdy podobne bzdury trafiają do prasy drukowanej. Tygodnik Angora swego czasu już się ośmieszył (ale w sumie, kogo to obchodzi, niestety czytelnik łyka wszystko) publikując artykuł o pewnym zdolnym przyszłym polityku (czyli lans na całego, jawne kłamanie i wyolbrzymianie dziadostwa), teraz bez pomyślunku skopiował informacje o tejże minifigurce. Cytując: „pojawiły się wcześniej tylko lekarka i astronautka” – jakim ignorantem trzeba być, żeby nie sprawdzić tak prostej i banalnej informacji? Mam nadzieję, że pozostałe artykuły, o wiele ważniejszym i poważniejszym wydźwięku, Tygodnik Angora chociaż bardziej kontroluje.
A z innej beczki, czy to taka rewelacja? Jasne, minifiżki to bardzo miłe i fajne urozmaicenie w klockowym świecie, ale żeby od razu pisać o tym artykuły? Wszak w świecie lalek Barbie nikt nawet nie myśli, żeby zwiększyć odsetek osobników płci męskiej. Poza tym ktoś chyba zapomniał o serii Friends…
A o tym przyszłym zdolnym polityku znów się zrobi głośno, zgłosił do Cuusoo Fiata 126p…, powstały nawet o tym demotywatory.
W telewizji też już było o tym jego fiacie…
Nie no proszę Was..moja mała córa tego poziomu cuda kleci, a ma 3 lata..Nori, w 100% popieram Cię w tym temacie. W obydwu wątkach.