Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘Pirates’

W 1989 roku ukazał się zestaw 6255 Pirates Comic, o tyle specyficzny, że owszem, posiadał dwie minifigurki i garstkę klocków, ale jednak jego najważniejszą składową był 36-stronicowy komiks, oczywiście przedstawiający perypetie Piratów. Komiks narysowany był całkiem przyjemną kreską, co ciekawe, mimo, że mocno nawiązywał do zestawów dostępnych wtedy w sprzedaży, to rysunki nie posiadały naleciałości „klockowej”. Postacie, budowle czy okręty wyglądały normalnie, studów tutaj nie uświadczymy. Komiks ukazał się w paru wersjach językowych, oczywiście oficjalnie nigdy nie wydano wersji polskiej.

Aż do dzisiaj! Po więcej szczegółów zapraszam na pirackiego bloga!

Read Full Post »

Ninjago
30421 Skybound Plane

LEGO Ninjago 30421 Skybound Plane 00

Czytaj całą recenzję na Pirackim Blogu!

Read Full Post »

O najnowszym katalogu LEGO, dostępnym w wersji elektronicznej, pisałem parę dni temu. Dla przypomnienia: wersja online jest do obejrzenia tu, a pdfa możecie zassać tu.

Jest też wersja polska, klik dla wersji pdf.

Okładka z bloga tbzzta który także pisał niedawno o katalogach.

I nagle okazuje się, że w wersji PL coś nie gra. A dokładnie niektórym seriom poświęcono wyjątkowo dużo miejsca, a niektóre, jak Scooby-Doo i Pirates, czyli serie które mnie bardzo interesują, znikły zupełnie z polskiej wersji.

Temat drążył Bacon z LUGPOlu i uderzył z pytaniem o stan rzeczy bezpośrednio do TLG. Oto odpowiedź jaką uzyskał:

Dziękujemy za kontakt i za Pana dociekliwe pytanie.
Każdy kraj posiada własną wersję katalogu i jej zawartość jest zawsze zależna od budżetu na danym rynku LEGO oraz od specyfiki tego rynku i popytu na różne serie produktów LEGO, które są aktualnie produkowane. Może więc się tak zdarzyć, że różne wersje katalogu będą się od siebie różnić, a decyzja o ostatecznym wyglądzie katalogu zawsze należy do lokalnego biura LEGO. Prawdopodobnie właśnie z przyczyn budżetowych, zestawy z serii Scooby Doo oraz Jurassic World nie zostały zawarte w polskim katalogu na sezon Lipiec-Grudzień. Nie oznacza to jednak, że zestawy te nie będą dostępne dla klientów z Polski! Jak najbardziej będą one w sprzedaży w naszym sklepie online także w Polsce.

I tyle. Wyjaśnienie w sumie sensowne, tylko że dla mnie nieco głupie. Znaczy, na pewno dział marketingu przeanalizował sytuację i stwierdził, że dodanie paru stron z seriami „które mogą ale nie muszą” zainteresować potencjalnego nabywcy w danym kraju jest nierentowne. Ja pamiętam z dzieciństwa, jak to właśnie katalogi rozbudzały pragnienie posiadania danego zestawu, i zapewne, gdyby w tamtych czasach Piraci zostali usunięci, dzisiaj nie szalałbym tak na punkcie tej serii…

Read Full Post »

W temacie Piratów, serdecznie zapraszam na bloga poświęconego tylko tej serii, gdzie znajdziecie oficjalne fotki nadchodzącej trzeciej edycji. Fanów tematyki zapraszam do regularnego odwiedzania, jako że Piraci znowu zawitają do sklepów, na blogu będą pojawiać się w miarę regularnie notki, ciekawostki (oczywiście także dotyczące starszych serii), komiksy (być może także w polskiej wersji językowej!) oraz najprawdopodobniej recenzje.

LEGO Pirates The Brick Bounty (70413)

Read Full Post »

Oj, jak ja lubię Piratów! Tych LEGOwych oczywiście! Jak także darzycie te serie choć trochę cieplejszymi uczuciami, i macie trochę cierpliwości do grafomańskich wypocin, serdecznie zapraszam do trzeciej, i już ostatniej, części szybkiego przeglądu pirackich serii.

Szybka historia LEGOwych Piratów, część trzecia

LEGO Pirates Timeline TMP2500-3

Wcześniejsze części:

Szybka historia LEGOwych Piratów, część pierwsza
Szybka historia LEGOwych Piratów, część druga

Read Full Post »

Dyskusyjne wznowienia, badziewie dla czterolatków i całkiem udane zestawy dla najmłodszych, to główne tematy Pirackich serii z lat 1998-2008, czyli swoistego „okresu przejściowego”. Serdecznie zapraszam:

Szybka historia LEGOwych Piratów, część druga

i szczerze liczę na Wasze uwagi, czy taka forma opisu Wam pasuje? Czy chcielibyście poczytać w taki sposób także o innych seriach?

LEGO Pirates Timeline TMP2500-2

Pierwszą część opisu znajdziecie tutaj: Szybka historia LEGOwych Piratów, część pierwsza, część trzecia niebawem.

Read Full Post »

Już w przyszłym roku premiera nowych Piratów, tak więc serdecznie zapraszam na małą wycieczkę w historię tejże serii, w postaci skrótowego opis. W części pierwszej oczywiście zahaczymy o lata 1989-1997, czyli pierwszą, rewolucyjną, serię. Opis w sumie będzie składał się z trzech części, każdej towarzyszy tzw timeline, a wszystkie w najbliższym czasie ukażą się na blogu 8studspirates.wordpress.com.

Serdecznie zapraszam:

Szybka historia LEGOwych Piratów, część pierwsza

i zachęcam do wyrażania swoich wrażeń na temat serii!

LEGO Pirates Timeline TMP2500-1

Read Full Post »

Często tutaj wspominam o Lego’s soul, uwielbiam opowieści tbzz o starych zestawach – nie ukrywam, działa w moim przypadku silne LEGOwe wspominania za tamtymi nieco bardziej topornymi, ale jednak bardziej klockowymi modelami. Tbzz gustuje głównie w Castle, City oraz Space, dodatkowo od czasu do czasu raczy się małym Technicem. A co choćby z takimi seriami jak Pirates? O tym polecam Wam poczytać w rewelacyjnym opisie pewnego małego stateczku!

Read Full Post »

Pewnie zauważyliście, ostatnimi czasy znowu mam nieco dość klocuszków, nawet noszę się z zamiarem pozbycia się większości serii, a pisania samych recenzji to już w ogóle mam dość (bo po co, prawda?).

Ale są serie, które chyba zawsze będę mnie bawić i fascynować. Szczególnie uwielbiam Adventurers oraz Pirates. I właśnie (to znaczy, parę dni temu) gruchnęła wiadomość, że Piraci powracają! Teraz mamy konkurs – jak chcecie brać udział to pospieszcie się, konkurs trwa tylko do 13 kwietnia – Name the Ship (ReBrick), a sami Piraci powrócą najprawdopodobniej w przyszłym roku!

PS. Dziękuję wszystkim którzy napisali do mnie PW, maile i wiadomości na FB z konkursem – wiem że nieco przespałem temat, cieszę się, że trzymacie rękę na pulsie!

Read Full Post »

Wydarzeniem 2014 roku w plastikowym świecie niewątpliwie będzie huczna premiera filmu The LEGO Movie o którym już jest głośno, a do tego wszędzie go pełno (także na niniejszym blogu). Nie ma się co dziwić, TLG potrafi zadbać o odpowiednią otoczkę, a doświadczenie zebrane przez lata na licencyjnych seriach powinno w takiej sytuacji zaprocentować, wszak takie wydarzenie medialne można potraktować jako stworzenie swoistej „marki w marce”, która to zależność będzie sama się napędzać. Film o klockach, do tego oczywiście odpowiednie zestawy, książki, breloczki, notesiki i na pewno na tym się nie skończy.

Do premiery filmu zostało jeszcze trochę czasu, natomiast zestawy już od dłuższej chwili dostępne są w sprzedaży. Zbierają różne opinie, od głosów zachwytu po niezadowolenie, jednak obiektywnie bezsprzecznie należy im przyznać jedno: obrazują w sobie samą kwintesencję klocków LEGO: czyli niezobowiązującą radość z budowy. Każdy zestaw to zadziwiający twór który pokazuje, że w przypadku tej zabawki najważniejsza jest nasza wyobraźnia i kreatywność, i tak naprawdę nic (no dobra, prawie nic) nas nie ogranicza!

Na obecną chwilę sam skusiłem się tylko na jeden zestaw, mój wybór padł na niezwykły twór powiązany z jedną z moich ulubionych serii: Pirates. Zapraszam do krótkiej recenzji:

The LEGO Movie
70807 MetalBeard’s Duel

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 00

Seria: The LEGO Movie
Rok premiery: 2014
Liczba elementów: 412
Figurki: 3: Skeletron, Robo SWAT, Frank the Foreman
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 28 x 26 x 5.5 cm
Cena (S@H): $34.99, £29.99, 34,99 €, 149,99 zł

BrickSet, BrickLink

Jak w przypadku każdej serii, pudełka muszą być połączone wspólnym motywem graficznym. W przypadku The LEGO Movie otrzymujemy dwa skośne paski formą nawiązujące do taśmy filmowej, oczywiście nie mogło zabraknąć loga zarówno „LEGO” jak i samej serii. Pasek umieszczony w dolnym prawym rogu wykorzystano na prezentację figurek zawartych w zestawie. Trzeba przyznać, że całość prezentuje się nader dobrze, szata graficzna jest przyjemna dla oka i zachęca do sięgnięcia po pudełko ustawione na półce sklepowej.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel box01

Tylna ścianka pudełka to ponowne wykorzystanie motywu taśmy filmowej, tym razem jako poszczególne kadry ukazano funkcjonalność modelu – pomysł prosty, ale niezwykle udany – całość w połączeniu ze zdjęciem zestawu prezentuje się doskonale!

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel box02

Na jednej ze ścianek znalazło się miejsce na ponowne wyszczególnienie zawartych w zestawie figurek, tym razem jednak w skali 1:1 i z podpisami – czyli imieniem i nazwiskiem lub pełnioną funkcją.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel box03

Pudełko wypada zdecydowanie na plus, serdecznie gratulacje dla grafików i fotografów, z marketingowego punktu widzenia wykonali oni doskonałą robotę, jednak nas interesuje chyba najbardziej zawartość, prawda?

A na nią składa się instrukcja, na szczęście pojedyncza – żadnego dzielenia – oraz aż trzy spore rozmiarowo woreczki z elementami. O wiele za duże w stosunku do zawartości, ale w sumie akurat w tym przypadku rozmiar nie ma żadnego znaczenia.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel pack

Instrukcja liczy 60 stron na których znajdziemy oczywiste składowe w postaci planów budowy, indeksu elementów i sporej liczby reklam, na szczęście całkiem przyjemnych dla oka (z wyjątkiem tej na ostatniej stronie, czyli z rozwydrzonym bachorem 😉 ). Tłem dla poszczególnych kroków budowy jest jednolity niebieski kolor, a całe strony zamknięto w żółtej ramce, czyli układ dobrze już znany, choć nieco się zdziwiłem, że nie pokuszono się w takiej serii o coś bardziej oryginalnego.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel ins01

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel ins02

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel ins03

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel ins04

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel ins05

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel ins06

W zestawie zaległy się trzy ludziki, niestety nie otrzymamy tu żadnej z najbardziej charakterystycznych postaci z filmu – co jest jest zarówno minusem (dla zainteresowanych wybranymi zestawami), jak i plusem (dla chcących uzbierać całą serię, nie będzie tu syndromu znanego z licencjonowanych serii, czyli nadmiaru zazwyczaj mało przydatnych głównych bohaterów).

Robo SWAT to przede wszystkim przepięknie zadrukowany tors i nóżki – po podmianie główki spokojnie można go wykorzystać jako „zwykłego” glinę. Kask z nadrukiem odznaki (z minifigurkową główką!) i ciemną szybka świetnie komponuje się z całym uniformem.

Skeletron to kształt już dobrze znany jednak przy tej okazji otrzymujemy całkiem nowy kolor i ogromy kubeł absurdu – roboci szkielet przedstawiony w formie „normalnego” szkieletu? Pomysł tyleż absurdalny co genialny!!

Frank the Foreman to niby zwykły, niezwykle dopracowany ludzik: świetna buźka, bardzo ładne nadruki na torsie i nóżkach, czerwony kask… oraz zarośnięty tors i różowy podkoszulek spod którego widać wyraźnie umięśnioną klatkę piersiową. Różowy podkoszulek przykuł dodatkowo moją uwagę: przyjrzyjcie się pudełku i instrukcji – na tych paru ujęciach gdzie widać Franka, na każdym ma on koszulkę w kolorze białym! Skąd więc nagły róż? Pomyłka, czy…

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel figs01

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel figs02

Figurki wyjątkowo poprawiły mi nastrój – niby bez rewelacji, a jednak każda warta zainteresowania i w swoisty sposób rewelacyjna. Z dobrym nastrojem przystąpiłem do budowy.

Dawno tak dobrze się nie bawiłem!

Zdaję sobie sprawę, że sporo osób patrzy na zestaw pod kątem elementów i oczywiście ich przydatności we własnych konstrukcjach. Niniejszy zestaw raczej pod tym względem nie zawodzi, otrzymamy tu trochę premier, nagromadzenie kolorów (osobiście uważam, że z rozrostem palety odcieni TLG ostatnio nieco przesadza), oraz ciekawych akcesoriów i dwa zwierzaki. Wisienką na torcie jest klasyczna cegiełka 4×2 w kolorze czerwonym, dla mnie swoisty symbol LEGO, który właśnie z tego powodu zagościł w nagłówku 8studów.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 02

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 03

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 01

Na pierwszy ogień idzie skrzynkowy robot, na pierwszy rzut oka nic ciekawego,

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 04

ale doczepianie kolejnych elementów

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 05

i składanie poszczególnych modułów

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 06

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 07

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 08

okazało się nad wyraz przyjemne, a sam efekt

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 09

sprawia bardzo dobre wrażenie.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 10

Naprawdę dobre! Do robota mieści się ludzik, nogi mają całkiem spory zakres ruchu (choć mógłby być nieco większy), ramiona wyglądają dość groźnie i nadają robotowi charakteru.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 11

Skrzynka jednak była tylko przystawką, przejdźmy do głównego dania!

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 12

Korpus wygląda cokolwiek groźnie i jeszcze ta głowa, głowa umieszczona w czymś, co rzeczywiście można nazwać stalową brodą! Ciekawe po co pod nią umieszczono skrzynię z wielką dziurką na klucz, tym bardziej, że zawartość skrzyni jest nieco niepokojąca – zamiast skarbów znajdziemy tam… kiełbasę i pozbawioną mięsa kość…

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 13

Powstają nogi, niezwykle oryginalne i stylowe,

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 14

jednak to nic w porównaniu do ramion! Przyczepiony rekin? Dwie umieszczone obok siebie żeliwne armaty z magazynkiem pocisków stworzonym z koła sterowego? Ja to kupuję!

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 15

Dodatkowe wykończenie, czyli naramienniki i maszt, a do tego komin (!) i wielki miecz (!!!).

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 16

Całość prezentuje się tak:

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 17

Zadziwiające pomysły, świetna konstrukcja, wysoka bawialność, genialne połączenie motywów Pirackich w formułę mecha, do tego zaprawienie tego szczyptą steampunku,

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 18

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 19

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 20

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 21

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 22

spowodowało, że ze wszech miar powstał model wprost genialny, niezwykły i sprawiający ogromną radochę zarówno podczas budowania jak i obcowania z tym tworem. Longer zwrócił mi jeszcze uwagę na podobieństwo do Dreadnoughta ze świata Warhammera – stwierdzenie może nieco na wyrost, ale coś w nim jest. Składam serdeczne gratulacje projektantowi, dawno tak świetnie się nie bawiłem przy nowym zestawie klocków LEGO, ponownie podkreślę: Piracki Mech to rewelacja i gorąco go polecam! Cały zestaw (od razu podziękowania dla Scrata, także za to, że chciało mu się go przytaszczyć na dworzec) uważam za niezwykle udany, tym bardziej, że Pirackiemu Mechowi towarzyszą także świetne ludzki i nieco toporny, ale całkiem ciekawy kanciasty robot.

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 23

Polecam. Bardzo, bardzo polecam!

Acha, wspominałem, że armaty strzelają? Idę potrenować celność i spróbować upolować szkielet!

Kronikarski obowiązek każe jeszcze pokazać elementy pozostałe po budowie, trzeba przyznać, uzbierało się ich trochę…

LEGO The Movie 70807 MetalBeard's Duel 99

Read Full Post »

…ciąg dalszy części 1…

Kalendarze Adwentowe powiązane z seriami takimi jak Creator czy City świetnie się sprawdziły – można było w nich znaleźć zarówno bezpośrednie nawiązanie do świąt w postaci choinek, prezentów czy nieśmiertelnych czerwonych Mikołajów, jak i elementy nieco bardziej uniwersalne, w postaci np.: przedstawicieli popularnych zawodów. TLG poszło za ciosem, skoro kalendarze najwidoczniej są pożądanym towarem, czemu nie wprowadzić ich więcej na chłonny rynek? A do tego nawiązać tematycznie do aktualnie wydawanych popularnych serii tematycznych, wszak nie dość, że marka będzie już rozpoznawalna, to jeszcze otrzymamy dodatkową reklamę! Gdy spojrzy się na tematykę, pomysł wydaje się dość karkołomny, wszak o ile serię taką jak Friends jeszcze można bezproblemowo przedstawić w formie kalendarza adwentowego, jakby nie było, blisko jej klimatem do City, to czy może się udać z kalendarzami nawiązującymi do Piratów, Castle czy świata Star Wars?

Friends jest marką dość młodą, i podobno sporym hitem na rynku. Formuła minifigurki została zmieniona na minilaleczkę, kolorystyka zestawów z tej serii jest o wiele cieplejsza, wykorzystuje bardziej pastelową paletę barw, jednocześnie znajdziemy w niej akcenty które powinny spodobać się zarówno dziewczynkom, jak i chłopcom.
Serii bardzo blisko tematyką do City – zestawy przedstawiają budynki, pojazdy i wydarzenia z dzisiejszych czasów. Nic więc dziwnego, że przeniesienie takiej serii w formułę Kalendarza Adwentowego raczej nie nastręczało żadnych problemów: akcenty zimowe, proste konstrukcje, akcesoria z których seria słynie, zwierzaki, wreszcie minilaleczki. Dwa dotychczas wydane kalendarze są łakomym kąskiem i dostarczają całkiem przyzwoitej garści ciekawych i przydatnych elementów. Szkoda jedynie, że poskąpiono nieco figurek (tylko dwie na kalendarz) i przesłodzonych zwierzaków.

Advent Calendar Friends 2012 3316

Advent Calendar Friends 2012 3316

Advent Calendar Friends 2013 41016

Advent Calendar Friends 2013 41016

Friends to nie pierwsza próba TLG dotarcia do żeńskiego konsumenta, także nie pierwszy kalendarz skierowany stricte do dziewczynek. W 2007 roku pojawił się kalendarz powiązany z serią Belville, dostarczał on całkiem przyzwoitej gamy elementów (w tym zwierzaków), jednak ogólne nagromadzenie i przesyt różowej kolorystyki niezbyt mu raczej służył.

Advent Calendar Belville 2007 7600

Advent Calendar Belville 2007 7600

Trochę inne podejście podejmowała seria Clikits, tutaj młoda dama (prawie) codziennie otrzymywała coś z plastikowej biżuterii: pierścionek, spinka do włosów, naszyjnik. Dla dziewczynek raczej całkiem spora atrakcja.

Advent Calendar Clikits 2004 7575

Advent Calendar Clikits 2004 7575

Advent Calendar Clikits 2005 7574

Advent Calendar Clikits 2005 7574

Pierwszy tematyczny Kalendarz Adwentowy skierowany do chłopców pojawił się w 2008 roku i nawiązywał do popularnej wtedy serii Castle, przez fanów ochrzczonej mianem „Fantasy Era„. Prywatnie Fantasy Era należy do moich „najulubieńszych” serii, tym bardziej, że zanim w plastikowym świecie zaistniał The Lord Of The Rings, wprowadzała już postacie krasnoludów, orków, magów, nie stroniła też od smoków. Do tego brak obwarowań licencyjnych powodował, że nie tylko zachwycała figurkami, ale też mogła pochwalić się bardzo udanymi konstrukcjami (nie żeby wszystko z TLOTR było słabe, ale niestety wiele zestawów spod tego szyldu w ogóle nie zachwyca. Niestety, jest to ogólna bolączka zestawów licencyjnych, którą na szczęście czasami udaje się zminimalizować – ale o tym więcej przy innej okazji, tym bardziej, że temat wart dłuższych dywagacji (zanudzę Was kiedyś…)).

Kalendarz spod szyldu Castle dostarczał paru charakterystycznych figurek, mnóstwa ciekawych i przydatnych akcesoriów, bardzo udanych małych konstrukcji. Zawartość każdego okienka stanowiła atrakcję samą w sobie, dodatkowo jednak niektóre łączyły się w spójną tematycznie całość. A że brakowało tutaj akcentów świątecznych? Komuś to przeszkadzało?

Advent Calendar Castle 2008 7979

Advent Calendar Castle 2008 7979

Rok później święta zaatakowali Piraci! Formuła została powtórzona: kolekcja świetnych ludzików (w tym kapitan, piratka, szkielet, rozbitek i syrenka!), spora gromada zwierzaków (rekin, krokodyl, krab, małpka, wąż, szczur, papuga, rybka) mnóstwo akcesoriów, przyzwoite konstrukcje. Ponownie brak jakichkolwiek akcentów świątecznych, za to bawialność aż się wylewała (fotka całości)!

Advent Calendar Pirates 2009 6299

Advent Calendar Pirates 2009 6299

W 2010 roku powróciła tematyka Castle, niestety rewelacyjna seria Fantasy Era została zamieniona przez średnio (według mnie!) udane Kingdoms (choć trzeba przyznać, ze w ramach tej serii pojawiło się parę perfekcyjnych zestawów: wioska, kuźnia i pojedynek to prawdziwe perełki!). Kalendarz Kingdoms idealnie wpasował się w linię wyznaczoną przez poprzedników: ponownie więc dostaliśmy rewelacyjne figurki, zwierzaki (w tym świnkę!), akcesoria i nader udane małe konstrukcje.

Advent Calendar Kingdoms 2010 7952

Advent Calendar Kingdoms 2010 7952

Kalendarze Castle Fantasy Era, Pirates i Kingdoms ze szczerego serca polecam każdemu: jeżeli tylko macie okazję zdobyć je w przyzwoitej cenie – nie wahajcie się!

W 2011 TLG zamknęło krótką serię nielicencyjnych tematycznych perełek i zastąpiło ją światem Gwiezdnych Wojen. Obiektywnie trudno określić, czy zmiana taka wyszła na plus: zapewne fani Star Wars się ucieszyli, wszyscy pozostali natomiast kręcili nosem. Ja sam bardzo żałuję, że zniknęła ta radość którą można było znaleźć w pirackich czy zamkowych klimatach, a otrzymaliśmy roboty, kosmitów i stojaki na broń (taaaa, LEGO pacyfistyczne jest, nieprawdaż?).

Na szczęście ktoś wpadł na genialny pomysł: oprócz paru przyzwoitych figurek i wspomnianych stojaków, w kalendarzach zaroiło się od najróżniejszych pojazdów w mikroskali. Składające się zaledwie z paru elementów maciupkie cudeńka o dziwo są bez problemu rozpoznawalne i ukazują naprawdę ogromny kunszt projektantów TLG. Przyjrzyjcie się poniższym zdjęciom, poszukajcie dokładniejszych opisów i recenzji: dla tych maleńkich perełek wszystkie trzy (trzy do dzisiaj wydane) kalendarze Star Wars bezsprzecznie warte są zainteresowania, nawet przez osoby nie będące zagorzałymi fanami tego świata. Wisienką na torcie są zaskakujące akcenty świąteczne: Yoda, Darth Maul i Jango Fett w kubraczkach świętego Mikołaja? R2-D2 jako bałwan? Rewelacja!

Advent Calendar Star Wars 2011 7958

Advent Calendar Star Wars 2011 7958

Advent Calendar Star Wars 2012 9509

Advent Calendar Star Wars 2012 9509

Advent Calendar Star Wars 2013 75023

Advent Calendar Star Wars 2013 75023

A Wy jak postrzegacie takie Kalendarze Adwentowe? Jest to tylko „jazda” na nośnej tematyce świąt, czy jednak produkty warte zainteresowania?

Read Full Post »

Ten zestaw nagle pojawił się w ofercie Shop@Home, po czym po paru dniach w tajemniczy sposób wyparował. Do tego oferta była pozbawiona jakiegokolwiek zdjęcia. Ot, taka tajemnica.

Jeżeli ktoś z Was ma na niego chrapkę (z mojej strony odradzam, więcej o tym w recenzji), a spóźnił się z zakupem, ponownie ma szansę nabyć te cztery chińskie ludziki i garstkę akcesoriów. Za jedyne 54,99 zł.

Poniżej oficjalne zdjęcia, wcześniej niestety ich zabrakło:

850839 LEGO Classic Pirate Set

850839 LEGO Classic Pirate Set BOX

Read Full Post »

Po wyprowadzce z forum LP zaniedbałem recenzje nieco większych zestaw, skupiając się jedynie na pierdółkach pokroju minifigures. Czas chyba odkurzyć parę zestawów, a w ramach treningu zapraszam do w sumie niezbyt dużego zestawu, ale za to pozwalającego powrócić wspomnieniami do jednej z lepszych serii w historii LEGO…

Pirates II ?
850839 Classic Pirate Set

LEGO 850839 Classic Pirate Set 01

Seria: Pirates II ?
Rok premiery: 2013
Liczba elementów: 39
Figurki: 4
Wymiary pudełka: (w przybliżeniu) 11.5 x 26.5 (z uszkiem) cm
Cena: 54.99 zł

BrickSet, BrickLink

A to ci wielka niespodzianka! Nagle, ni stąd, ni zowąd, w ofercie Shop@Home pojawił się zestaw Piracki! Zestaw to może za dużo powiedziane, ale parę klocków, ciekawe wyposażenie, i aż cztery ludziki bez wątpienia warte są zainteresowania.
Sprawa do tego jest dość tajemnicza, gdyż parę dni po premierze zestaw nagle znikł z oferty sklepu, jakby zupełnie wyparował! Mnie się trochę upiekło, z zamówieniem na S@H miałem czekać do października, jednak jako że uzbierało się bambetli na darmową wysyłkę (i Campera!) to nie miałem już na co czekać. Zamówienie poszło, zestaw dotarł, zapraszam więc serdecznie do zapoznania się z moimi wrażeniami, oczywiście z punktu widzenia wielkiego miłośnika każdej Pirackiej serii ze stajni TLG!

(więcej…)

Read Full Post »

71002 LEGO Minifigures Series 11
05 Island Warrior

Island Warrior

Starsi wiekiem zapewne pamiętają, jak w roku 1994, w ramach serii Pirates, ukazała się podseria Islanders. Co prawda zaowocowała zaledwie sześcioma zestawami, ale już można było poczuć klimat dzikich wysp. Piraci chcący ukryć zagrabione skarby nie mieli łatwego zadania, tym bardziej, że nie do końca wiadomo, jakie preferencje żywieniowe mieli Wyspiarze…

(więcej…)

Read Full Post »

Piraci powracają! No dobra, póki co, tylko w formie „Minifig-packa” wydanego w sposób charakterystyczny dla dodatkowych zestawików towarzyszących linii Minifigures, ale i tak, warto takie coś odnotować! Zestawik nie jest jakąś wielką rewelacją, ale na bezrybiu i rak, a właściwe krab, ryba!

Zdjęcie i info z BrickSeta.

Read Full Post »

Older Posts »