Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘As Editor’

29 grudnia 2017 roku do sprzedaży trafił pierwszy tom nowej kolekcji komiksowej. Jednakże tym razem nie otrzymamy kolejnych trykociarzy, a losy postaci z nieco innej epoki. Oto nadchodzi buntownik, wyzwoliciel, złodziej, awanturnik, łupieżca, ale też król. Oto Conan z Cymerii, znany jako Barbarzyńca, postać stworzona na kartach opowiadań Roberta E. Howarda. Wiele osób ma go za tępego osiłka, co nie zmienia faktu, że to klasyka fantastyki, i bardzo przyjemna lektura w której roi się od niesprawiedliwości społecznej, mieczy, magii, dziwacznych stworów, nabuzowanych osiłków i skąpo ubranych przepięknych kobiet. A krew leje się strumieniami.

Startująca obecnie kolekcja miała swój rzut testowy jakoś w okolicach wakacji. Wtedy ukazały się cztery tomy, które szybko trafiły do drugiego obiegu i osiągały w nim jakieś szaleńcze kwoty! Na szczęście obecnie kolekcja startuje oficjalnie, a pierwszy numer możecie nabyć za niecałą dyszkę.

Conan Hachette 01

Conan Hachette 02

Jak zwykle w przypadku takich kolekcji, znajdziemy tutaj sporo dodatkowej papirologii, w tym magazyn reklamowy i ulotki zachęcające do prenumeraty. Oczywiście kolejne numery będą już droższe, i tu niestety zła wiadomość. Każdy tom będzie kosztował dość dużo, gdyż aż 40 złotych. Zaskoczenie bierze się stąd, gdyż kolekcja przedstawia przygody Conana zgodnie z oryginałem, czyli w czerni i bieli.

Conan Hachette 03

Conan Hachette 04

Conan Hachette 05

Brak koloru wynagradza sama forma wydania: twarda oprawa, świetny papier oraz powiększony format, który akurat w przypadku tej serii sprawdza się wybornie.

Conan Hachette 06

Okłada przyciąga wzrok świetną grafiką oraz nazwiskami. Kolekcja zaprezentuje nam twórczość naprawdę uznanych autorów!

Conan Hachette 11

Warto też zwrócić uwagę na stopkę, pojawiają się tam nazwiska, które gwarantują wysoką jakość. Nie ma mowy o wpadce jak w przypadku kolekcji z Superbohaterami.

Conan Hachette 12

Conan Hachette 13

Oprócz komiksowych opowiadań, w tomie znajdziemy także parę artykułów, szkice oraz kolorowe reprodukcje okładek.

Conan Hachette 14

Conan Hachette 15

Conan Hachette 16

Conan Hachette 17

Conan Hachette 18

Conan Hachette 19

Conan Hachette 20

Conan Hachette 21

Conan Hachette 22

Conan Hachette 23

Conan Hachette 24

Kolekcja opiera się na oryginalnym wydaniu Savage Sword of Conan ukazującym się w latach 1974–1995 i w ramach której to serii ukazało się 235 numerów. Seria miała formę magazynu, stąd nie obejmowały jej restrykcje Comics Code Authority, co zaowocowało historiami skierowanymi dla nieco starszych czytelników. W oryginale seria wydawana była jako czarno-biała, i taką też edycje otrzymujemy w kolekcji. Nie należy tego traktować jako minus, seria miała szczęście do doskonałych grafików, którzy potrafili odpowiednio zrobić użytek z takiej formy! Kolekcja wykorzystuje też opowiadania o Conanie z pięciu numerów (1971–1975) magazynu Savage Tales, z którego to Savage Sword of Conan wyewoluował.

Dla mnie prywatnie kolekcja jest bardzo łakomym kąskiem i wolę zrezygnować z jakichś trykociarzy byle tylko móc śledzić losy Barbarzyńcy w tej formie. W sumie czeka nas 75 numerów bezkompromisowych przygód! Co warto nadmienić, nie jest to jeden ciąg, a zbiór opowiadań, które układają się w jedna logiczną całość. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by czytać wyrywkowo, czy nawet zacząć od dowolnego momentu.

A w ramach przypominajki, zapraszam na krótki przewodnik, co też już u nas ukazało się w temacie Conana.

Pięć tomików Conana od wydawnictwa As Editor także korzystało z Savage Sword of Conan i lata temu seria ta dała nam przedsmak tego, czego obecnie możemy się spodziewać w kolekcji. I to przedsmak wprost rewelacyjny, wszystkie pięć opowiadań jest jak najbardziej godnych polecenia. Jak ktoś chce spróbować tego klimatu, można spróbować upolować te tomiki, jakoś wydania nie była rewelacyjna, ale nakłady tak duże, że nie powinny kosztować majątku.

Conan 01

Conan 02

Po Conana sięgały także kluby fantastyki i czasem ukazywały się oto takie wydania klubowe, czyli amatorsko (ale zazwyczaj na bardzo wysokim poziomie!) przetłumaczone i złożone wybrane historie. Z powodu nikłych nakładów i ograniczonej dystrybucji, obecnie to łakome kąski dla kolekcjonerów. Na zdjęciu dwa przykładowe tomiki, ale było tego więcej.

Conan 03

Po Conana sięgnęło także słynne wydawnictwo Tm-Semic, i zaprezentowało nam kolorową wersję opartą na serii Conan the Barbarian oryginalnie wydawaną w latach 1970–1993, posiadająca ciągłość fabularną, która to w polskiej edycji została brzydko przełamana, oraz będącą nieco ugrzecznioną.

Conan 04

Conan 05

Także wydawnictwo Mandragora sięgnęło po tę sama edycję co Tm-Semic, jednak w tym przypadku pozbawiło ja koloru. Pierwsze 25 zeszytów ukazało się w grubaśnym tomie z cyklu Essential. Niestety, na jednym numerze się skończyło.

Conan 06

Conan 07

Egmont także sięgnął po Conana, tym razem jednak korzystając z materiałów znacznie młodszych, w oryginale wydanych przez Dark Horse Comics w 2003 roku. Niestety serie wtedy u nas urwano.

Conan 08

Conan 09

Jako deser, mieliśmy też coś takiego jak komiksowa reklamówka gry Age of Conan: Hyborian Adventures. Zeszyt był dodawany w 2008 roku do magazynu Logo.

Conan 10

Przez lata mieliśmy trochę Conana, ale nigdy nie zadomowił się na dłużej. Oby teraz było inaczej!

Conan 11

Conan 12

Read Full Post »