Powoli Egmont kończy wydawanie linii Marvel NOW 2.0!, ale poszczególne serie będą kontynuowane pod nowym szyldem Marvel Fresh. Większość serii doczeka się zresetowania numeracji, pojawią się nowe tytuły, niektóre zostaną zakończone. Czyli sytuacja analogiczna do tej, jaką mieliśmy w przypadku przejścia z Marvel NOW na Marvel NOW 2.0!. Czas więc najwyższy, by zaktualizować grafikę „Jak czytać Marvel NOW 2.0! Chronologia wydarzeń„, mam nadzieję, ułatwiającą połapanie się, co i w jakiej kolejności czytać. Oczywiście pamiętajcie, że nie są to sztywne wytyczne, których należy bezsprzecznie się trzymać, a jedynie podpowiedzi, ułatwiające połapanie się w tym wszystkim. Zresztą w przypadku Marvel NOW 2.0! jest o wiele mniej zamieszania z różnymi eventami i zależnościami pomiędzy seriami, niż to miało miejsce w przypadku Marvel NOW.
Dla przypomnienia: Egmont niektóre pozycje wydawał nieco niechronologicznie. O ile w przypadku takich tytułów jak Moon Knight czy Mockingbird nie ma to większego znaczenia, to choćby w przypadku X-men już jest sprawa nieco problematyczna. Zdecydowałem się umieścić Śmierć X przed serią Extraordinary X-Men, gdyż w samej serii znajdziemy już odwołania do Śmierci, także opowieść ta wyjaśnia sytuację, która panuje w serii.
Należy pamiętać, że tomy Iron Man i II Wojna Domowa oraz Tajne imperium i Kapitan Ameryka 2 należy czytać odpowiednio razem, najlepiej przeskakując pomiędzy rozdziałami zawartymi między tymi tomami (stąd zależność zaznaczona na czerwono).
Wcześniejsze notki na temat Marvel NOW: Poradnik Jak czytać Marvel NOW! oraz grafika Jak czytać Marvel NOW Chronologia
Ja się trochę pogubiłem z X-Men. Koniec All New X-Men z Marvel Now związany był z czymś co zapowiadało się na proces Beasta.
Tymczasem, w 2.0 historia rusza od tytułu Śmierć X. Coś zostało pominięte?
Ja już nie pamiętam, kolega z forum michał81 podpowiada: „Tak. Zostały pominięte dwie serię, które były wydawane równolegle do Extraordinary X-Men. Pierwsza to Uncanny X-Men: Superior, która kontynuowała wątki z serii Magneto Cullena Bunna, a druga All-New X-Men: Inevitable, która kontynuowała wątki z serii All-New X-Men Bendisa”. Niestety, z komiksami Superhero jest to odwieczny problem, że coś zawsze będzie nam umykać, a czytając tylko po polsku, do tego jesteśmy zdani na łaskę wydawcy. Egmont momentami składa to wszystko całkiem zgrabnie, ale też popełnia głupoty, urywa serie, czy robi wycinaki w stylu Black Vortex. Niestety, to spora bolączka tego typu komiksów, na szczęście jednak, zazwyczaj wszystko gdzieś jest wytłumaczone, lub jest bez znaczenia, choć sa niestety wyjątki…
Świetne zestawienie polskich runów