Naprawdę jest nieźle! Przynajmniej jeżeli chodzi o Nijago, a na ten zestaw już mi się ostrzą zęby:
Reszta okey, nie urywa, ale i nie straszy.
Ta, okolicznościowa, seria, także wypada całkiem nieźle:
Wyczuwam tu delikatny zapaszek Adventurers?
Na deser wycieczka do Szanghaju:
Ninjago wygląda nieco dziwnie, ni to Movie ni standardowa seria, jakby próbowali połączyć w jedno. Albo wzorem komiksów: restart 😉
Bo i szkielety tam wrzucili i samuraja X (który wg nowej fabuły w Movie raczej nie może być tą samą postacią co wcześniej).
Ale świątynia owszem, całkiem przyjemna.
Jakiej nowej fabuły? Film nie jest kanoniczny z serialem, więc poza wyglądem ninja w serialu pewnie nic się nie zmieni.
Osoba która nie widziała zwiastunu nowego sezonu nie powinna się wypowiadać. Ninjago stoi dziś między innymi fabułę, a jej znajomość znacznie wpływa na twoją opinię. To poniekąd „Legowa Gra o Tron” pod względem popularności. Ba! Prędzej spotkasz fana Ninjago na ulicy niż fana Gry o Tron. A wartość artystyczna w tym serialu od paru sezonów rozkwita. Możecie mi zaufać, lub nie, ale obecnie znam się na tej serii i powiem – to kontynuacja wątków z Ramion Czasu, który to był niezwykłym dziełem, a o ukrytym przesłaniu już się wypowiadałem. Zaufajcie mi po prostu, ale znajdźcie najświeższe dane na Ninjago Wiki. Rolą takiego „wuasi-Marvelowskiej innej wersji” jest film kinowy, który stanowi oddzielny kanon, choć to kanon serialu jest tym głównym.
Kurczę… z jednej strony dzeci ninjago na YT, z drugiej AFOLe-fanatycy (nie. Nie ty nori) z trzeciej osoby, które ukazują pszykrą kondycję wiedzy o Ninjago u niektórych AFOLi brak zrozuminia jednej z esencji serii, co prowadzi tylko do ich niewiedzy i zakłopotania.. Osunę się w cień, bo tam mnie ich słońce nieczypiecze… Kontynuacja Nexo jest dla fanboyów classic Castle największą karą – TLG już wybrało po której jest stronie.
Propos Architecture – Warszawa rozwija się w niezwykłym tempie, a na 2020 planowane jest ukończenie w niej najwyższego budynku w Europie. Może TLG się skusi za parę lat?