Zdjęcie i lista za Bricksetem: Mickey Mouse, Minnie Mouse, Donald Duck, Daisy Duck, Ariel, Ursula, Peter Pan, Captain Hook, Stitch, Alice, Cheshire Cat, Maleficent, Mr. Incredible, Syndrome, Aladdin, Genie, Buzz Lightyear, Pizza Planet Alien.
Jak się podoba? Mnie trochę zdziwił powrót figurek z Toy Story, tym bardziej, że Alien wygląda praktycznie identycznie, natomiast Buzzowi zmienili główkę. Problemy z formą? W ogóle, chodzą pogłoski, że to może być fejk… Aha, zauważyliście, że 18 „to collect”?
Donalda trzeba bedzie zdobyć 🙂
Przyzwyczajam się…
Donald i Miki obowiązkowo – chociażby na wspomnienie historyjek z balonowych Donaldów. Co prawda wyglądają trochę jak z horroru, ale co tam.
I jak tak patrzę, to coraz więcej zaczyna mi się podobać. Klucz jest prosty – czy mam jakieś skojarzenia.
Czarownica, Alicja i kot – koniecznie. Urszula też koniecznie.
Piotruś i Hak – raczej tak.
Aladyn i Dżin – możliwe, że tak. Chociaż Dżin to wygląda jak Azja po wbiciu na pal.
Jedyne czego na pewno nie tknę, to Mr. Incredible i Syndrome, bo w ogóle nie czuję klimatu, nie wiem, nie znam się, nie oglądałem.
No i Minnie i Daisy też raczej nie, bo jakoś nie łapią mi się do kategorii klasyków. Chociaż ta spódniczka Minnie…
Koniecznie obejrzyj Iniemamocnych, możesz się niezwykle miło zaskoczyć – niby historia może prosta, ale to Pixar, a oni nie mają złych animacji i potrafią stworzyć jedną perełkę za drugą.
Mi tam Auta się średnio podobały. Nie że „dla dzieci”,ale to film przeciętny. W dodatku 3 część ma być… Merida też przeciętna.
Każdemu zdarzają się lepsze i gorsze momenty. Fakt, Auta, szczególnie dwójka, to chyba najgorszy film Pixtara, ale cóż, ktoś na tym ogonie być musi. 😉
Wszyscy mają swoją parę(z tego samego świata) tylko Stitch i Diabolina nie 😀
Zdobyc trzeba figurki z Iniemamocnych,Toy Story,Stitcha,Mikiego,Donalda i jakąś dziewczynę-Alicję,Urszulę lub Ariel.
Szkoda,że figurki będa kosztować 13 zł,bo licencja…
To raczej nie fejk- nawet tlo z konturami glowy myszki miki jest dopracowane. Zeby sie na cokolwiek zdecydowac musze dokladnie przyjrzec sie elementom- nie darze tych postaci az takim sentymentem, zeby koniecznie kupowac ich minifigi.
Mickey i Donald nadadzą się do czegoś a la Disneyland, Maleficient ma natomiast pokaźny castle’owy potencjał.
Pewnie jakbym dorwał się do pudełka z przecenionymi saszetkami, to bym sobie więcej kupił.
Dawno było zapowiadane, że figurek bedzie 18