W sumie trochę zaniedbałem na blogu wspominanie o MOCach, nie da się niestety pisać o wszystkim, ale jeżeli Wam nie przeszkadza, w dwóch słowach od czasu do czasu, czemu nie?
To dziś wieczorem będą trzy: pierwszy to coś w klimacie Classic Space, aczkolwiek nie pozbawione współczesnych technik i elementów. Autor: tbzz czyli dla mnie mistrz recenzji i opowiadania o starych zestawach, jak widać, świetnie sprawdza się także w roli MOCarza!
Prezentacja na blogu mocy zdecydowanie na plus. Jak za dawnych czasów 🙂